Autor Wiadomość
Sasumi
PostWysłany: Wto 21:43, 27 Maj 2008    Temat postu:

Weszłam nieco zaniepokojona ehh, chyba nie o to mu chodziło mówiąc "umówić się"
-Dzień dobry - powiedziałam tak jakoś nie pewnie.
Did093
PostWysłany: Wto 21:25, 27 Maj 2008    Temat postu:

Oh to ty wejdź czeka na ciebie - powiedziała starsza pani
Sasumi
PostWysłany: Nie 20:42, 25 Maj 2008    Temat postu:

Wchodzę do Ratuszu oczywiście ubrana w odświętny strój, w który przebrałam sie po drodze w jakiejś łazience w barze lub czymś podobnym.
- Dzień dobry, ja do staru... to znaczy do pana Zelo, powiedzmy, że byłam umówiona - uśmiechnęłam się.
Sasumi
PostWysłany: Sob 16:24, 17 Maj 2008    Temat postu:

Doszedłeś do Doliny, Akamashi właśnie suszył sobie włosy i nie zauważył jak nadchodzisz (pisz w dolinie i dodaj sobie 20 monet )
kamilll
PostWysłany: Sob 16:09, 17 Maj 2008    Temat postu:

Kaze uśmiechnął się do kobiety i powiedział:
-Nic nie szkodzi, naprawdę, to nie było dla mnie nic wielkiego, bardzo dziękuje. Dzięki pani poznałem Akamashi'ego, on mnie nauczy kilku przydatnych umiejętności, do widzenia!-
Powiedział chłopiec i wyruszył spowrotem do doliny.
Sasumi
PostWysłany: Sob 16:02, 17 Maj 2008    Temat postu:

- Chłopcze nie krzycz tak, nie jesteś tu sam ! - zwrócił ci uwagę pewnie mężczyzna
- Ojj przepraszam za niego - powiedziała starsza pani i podeszła do Ciebie - Dziękuję Ci chłopcze bardzo mi pomogłeś masz tu 20 monet, przykro mi ale więcej nie mogę Ci dać - powiedziała nieco smutniej.
kamilll
PostWysłany: Sob 15:55, 17 Maj 2008    Temat postu:

Kaze wbiegł zdyszany do Ratusza, szukał kobiety krzycząc:
-Mam..eh.. mam wiadomość od Akamishi'ego!-
Sasumi
PostWysłany: Sob 12:46, 17 Maj 2008    Temat postu:

Kobieta napisała Ci na kartce wiadomość, powiedziała gdzie dokładnie masz sie udać oraz poprosiła abyś przyniósł jej odpowiedź syna.
-Mój syn nazywa się Akamashi - dodała
(pisz w Dolinie)
kamilll
PostWysłany: Sob 12:41, 17 Maj 2008    Temat postu:

*Świetnie, niedość, że moge komuś pomóc, to w dodatku to jest miedzy innymi mag, może on mnie czegoś nauczy.*
Chłopak spojrzał z uśmiechem na kobietę i powiedział:
-Świetnie, oczywiście, pomogę pani! Proszę o wiadomość, zaniose ją synowi. Tylko mogła by mi pani powiedzieć, w którą stronę mam się udać? I... jak ma na imię syn?-
(Po rozmowie z kobietą Kaze, jeśli nie ma przeszkód, wychodzi z Ratusza i udaje się w stronę Doliny Midono.)
Sasumi
PostWysłany: Sob 12:34, 17 Maj 2008    Temat postu:

- Zlecenie powiadasz - powiedziała pewna starsza kobieta - Mógłbyś zrobić coś dla mnie, wiesz ja jestem stara, bolą mnie nogi, a muszę zanieś pewną wiadomość mojemu synowi, jest on magiem i bardzo potrzebuje jej, musiałbyś się tylko udać do Doliny Midono, na pewno poznasz mojego syna, ma on białe sterczące włosy i pewnie będzie ćwiczył - uśmiechnęła się kobieta
kamilll
PostWysłany: Sob 12:24, 17 Maj 2008    Temat postu:

Kaze wszedł do środka Ratusza i zapytał pierwszą lepszą osobę:
-Przepraszam, gdzie mógłbym dostać jakieś zlecenie?-
Sasumi
PostWysłany: Nie 21:15, 16 Mar 2008    Temat postu:

- No niech będzie Smile
Did093
PostWysłany: Nie 21:00, 16 Mar 2008    Temat postu:

To jutro na polance o 12 się spotkajcie ok - zapytał mężczyzna uśmiechając się
Sasumi
PostWysłany: Nie 20:57, 16 Mar 2008    Temat postu:

- Co że niby ja - uśmiechnęłam się podstępnie - nie zrobię mu krzywdy *tak długo jak mi to na rękę*
Did093
PostWysłany: Nie 20:55, 16 Mar 2008    Temat postu:

On jak się rozkręci jest pyszałkowaty więc nie zabij go od razu

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group